Zaburzenia obsesyjno - kompulsywne

Wszyscy znamy osoby, które lubią porządek, lubią mieć wszystko poukładane „pod linijkę”, „wszystko musi mieć swoje miejsce”, często sprzątają, bardzo często myją ręce, dezynfekują, odkażają je, nie tolerują brudu, kurzu, a w miejscach gdzie panuje nieład szybko się denerwują, są rozdrażnieni, długo tam nie mogą wytrzymać. I o ile postawa taka może być pozytywna – osoby te nazywamy perfekcjonistami (w psychiatrii z rysem anankastycznym osobowości), o tyle przy dużym nasileniu tych objawów – mogą wywoływać one cierpienie dla pacjenta i otoczenia.
W Zaburzenia obsesyjno-kompulsywnych, potocznie w Nerwicy Natręctw pacjenci odczuwają dyskomfort z powodu przykrych, niechcianych myśli, często są to myśli o możliwości zabrudzenia (towarzyszą im czynności polegające na ciągłym myciu rąk i przedmiotów), o tematyce bluźnierczej, erotycznej (np. myśli o scenie seksualnej w czasie mszy w kościele), obsesje możliwości zrobienia krzywdy najbliższym (pacjenci wtedy chowają noże, aby uniknąć ich użycia). W stanach tych myśli są niechciane, pacjent próbuje się im przeciwstawiać i wykonuje czynności natrętne (kompulsje).
Nasilona nerwica natręctw może spowodować ograniczenie funkcjonowania pacjentów, jest źródłem dużego cierpienia, lęku u pacjenta. W skrajnych sytuacjach prowadzi do pojawienia się myśli samobójczych.
Nerwica natręctw wymaga leczenia farmakologicznego – osiąga się zmniejszenie nasilenia objawów. Pomaga również właściwie prowadzona psychoterapia.